Olivia Beirne - Lista, która zmieniła moje życie

Georgia prowadzi spokojne życie, w którym największych wrażeń dostarczają jej coraz bardziej absurdalne pomysły szefowej na temat swojego ślubu (co dziewczynie jest nie na rękę, bo to ona musi potem spełniać te niestworzone zachcianki i rezerwować białe gołębice). Jednak koniec monotonnego życia zbliża się nieubłaganie. Siostra Georgii nie jest w stanie wypełnić wszystkich pozycji z listy rzeczy do zrobienia przed trzydziestką i prosi ją o pomoc. Dziewczyna będzie miała tylko kilka miesięcy, żeby zrealizować dziesięć przerażających, okropnych pomysłów, które zdecydowanie wychodzą poza jej strefę komfortu (mieści się w niej głównie spanie do późna, picie wina, leżenie plackiem przed telewizorem i rysowanie). 

Na pierwszy ogień idzie randka z facetem z Tindera. 

I od razu wszystko toczy się nie tak, jak powinno. Gorgia to ten typ bohaterki, której cały czas przydarzają się absurdalne sytuacje i niesamowite zbiegi okoliczności, a liczba niezręcznych momentów, które przeżyła, na pewno pozwoliłaby jej pobić jakiś rekord. Na szczęście zazwyczaj udaje jej się wyjść z nich obronną ręką z jednego powodu - jest w tym wszystkim tak niesamowicie urocza! 

Dawno nie widziałam tak dobrze wykreowanej i ciekawej bohaterki! To ta nieśmiała, trochę nieporadna i roztrzepana dziewczyna, która musi przemyśleć wszystko tysiąc razy aż doprowadzi temat do całkowitej abstrakcji. Jej postać jest barwna i ujmująca, a przemyślenia nie przestają zaskakiwać swoją błyskotliwością. Przy okazji są takie życiowe, prawdziwe i, co najważniejsze, niesamowicie zabawne!

Czytając książkę, co chwila wybuchałam śmiechem i nie mogłam się doczekać kolejnych rewelacji Georgii. To idealna pozycja na poprawę humoru i świetny przepis na miły wieczór. Przez większość czasu powieść jest lekka, przyjemna, ale porusza też niesamowicie trudny i smutny temat, bardzo istotny dla historii, która w pewnych momentach jest wzruszająca do łez, zaś w innych tak zabawna, że można płakać ze śmiechu.

Natomiast wątek miłosny mógłby się w niej w ogóle nie pojawić i nie wydaje mi się, żeby książka dużo na tym straciła. Został potraktowany po macoszemu, większość dialogów z głównym męskim bohaterem była krótka, urwana i prawie niczego nie wniosła do historii. Autorka położyła dużo większy nacisk na ukazanie głębokiej więzi między siostrami, co było naprawdę dobrym rozwiązaniem, grzejącym serduszko, a przy okazji odbiegającym od standardowego schematu wykorzystywanego w tego typu powieściach. 

Oczywiście, sam pomysł na fabułę nie jest szczególnie oryginalny, w dodatku momentami Lista była po prostu przewidywalna... ale tylko w ten ujmujący sposób komedii romantycznych! Z drugiej strony, przewrotnie pokazuje, że nie zawsze facet jest najważniejszy (czy w takim razie to dalej komedia romantyczna?)! No i została przedstawiona z punku widzenia cudownie wyrazistej i przezabawnej bohaterki! Uwielbiam Georgię, wspominałam już o tym? Jestem pewna, że wiele osób będzie się z nią utożsamiać (a przynajmniej ja tak robiłam! Chociaż może niekoniecznie w kwestii rozmiaru biustu, Gorgia panicznie bała się, że przy zbyt gwałtownym ruchu odleci jej na plecy).

To bardzo miła, ciepła i rozczulająca książka, napisana lekkim, przyjemnym stylem. Słodko-gorzka historia wzbudzi w Was całą gamę emocji, nie będziecie mogli oderwać się od czytania, na zmianę wybuchając śmiechem i ocierając łzy, a po skończeniu na pewno szybko zatęsknicie za Georgią!

Przeczytaj też

0 komentarze:

Prześlij komentarz